1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: rak płuc z przerzutami do mózgu |
Lena W.
Odpowiedzi: 372
Wyświetleń: 227395
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-06-24, 13:28 Temat: rak płuc z przerzutami do mózgu |
kubanetka, spoznione wyrazy wspolczucia,trzymajcie sie |
Temat: rak płuc z przerzutami do mózgu |
Lena W.
Odpowiedzi: 372
Wyświetleń: 227395
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-09-21, 14:02 Temat: rak płuc z przerzutami do mózgu |
kubanetka, rozumiem Ciebie i Mame,ale jak tu zrozumiec Tate? Boze,zeby ONI chcieli z nami o tym porozmawiac,nie zamykali sie w sobie. I jak wytlumaczyc ze chcielismy czy chcemy pomoc? Duzo cierpliwosci Wam z Mama zycze. I, pomimo wszystko optymizmu. |
Temat: rak płuc z przerzutami do mózgu |
Lena W.
Odpowiedzi: 372
Wyświetleń: 227395
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-09-21, 12:17 Temat: rak płuc z przerzutami do mózgu |
kubanetka, wiem jak Wam z mama jest ciezko. Sama przez to przeszlam. Zamiast Dzien dobry jakies obrazliwe uwagi,zamiast dziekuje zlosliwosci... trudno to bylo zniesc. Tez nie wytrzymywalam i wychodzilam ze szpitalnej sali. Jezeli sie myle niech mnie poprawia fachowcy. Mowia ze poki chory jest agresywny-walczy z choroba. Kiedy przestaje walczyc-uspokaja sie. Zaraz poleca na moja glowe pioruny. Sa to tylko wnioski z obserwacji zachowania meza. I jeszcze cos .Zauwazylam ze bedac w szpitalu staral sie nie poddawac. Od momentu powrotu do domu zgasl w kilka dni. Poddal sie? Czy choroba Go pokonala? Do tej pory drzeczac mnie pytania dlaczego tak szybko.
kubanetka, a powiedz co z psychologiem? Moze on Tacie pomoze? A i Tobie z Mama tez by sie przydalo z nim porozmawiac. |
Temat: rak płuc z przerzutami do mózgu |
Lena W.
Odpowiedzi: 372
Wyświetleń: 227395
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-08-11, 11:37 Temat: rak płuc z przerzutami do mózgu |
Mam pytanie. Czy proponowano wam hospicium? Bo jezeli odmowia chemii,a Tata napewno bedzie w domu,to opieka (przepraszam za to co teraz napisze) w jego ostatnich dniach zycia (oby jak najdluzej i najmniej mecząco) ze strony personelu bedzie Wam bardzo pomocna. Moze byc to hospicium domowe,nie koniecznie stacionarne. |
|
|